A few days ago I wrote on my Facebook page a little reminder about eating fruit. 5 times a day, obviously. I was wondering whether
it would kill us if we mixed them with cake. No one responded but from my observations of how frequency people do this I would say it's OK, even better than not eating them at all. And continuing this how extremely healthy (!) subject, don't forget about some vegetables. How about a pretty, orange carrot? By the way, in some countries this is considered as a vegetable, but in others like e.g. Portugal, where carrots are for making jam, it's a fruit. But whatever the name is, the fact that carrots are one of the healthier veg/fruit is undisputed - vitamins A,B,E,H,K and iron, magnesium, calcium, a lot of dietary fibre etc.
it would kill us if we mixed them with cake. No one responded but from my observations of how frequency people do this I would say it's OK, even better than not eating them at all. And continuing this how extremely healthy (!) subject, don't forget about some vegetables. How about a pretty, orange carrot? By the way, in some countries this is considered as a vegetable, but in others like e.g. Portugal, where carrots are for making jam, it's a fruit. But whatever the name is, the fact that carrots are one of the healthier veg/fruit is undisputed - vitamins A,B,E,H,K and iron, magnesium, calcium, a lot of dietary fibre etc.
And now, in autumn, still warm, sunny and colourful (thank you very much indeed!) we are blessed with carrots - fresh, with lovely energetic colour. And the best one, if you need to buy any, is that a slightly dirty and crooked one as it's the perfect sign that the one that's not the prettiest is nearest to the organic, higher class carrots, so grab it and do not hesitate to use it! I think making carrot cake
is one of the greatest ways to eat carrots - even my older son, who sadly hates them, loves this cake, plus if you're not a fan of the gym, you can train your arms when grating carrots by hand (really, I can prove it! Just don't forget to swap your hands just in case,
to avoid disharmony in your body), so I can't see anything but the benefits.
is one of the greatest ways to eat carrots - even my older son, who sadly hates them, loves this cake, plus if you're not a fan of the gym, you can train your arms when grating carrots by hand (really, I can prove it! Just don't forget to swap your hands just in case,
to avoid disharmony in your body), so I can't see anything but the benefits.
Let's celebrate autumn (whatever your colour of this October is) with the best carrot cake ever then!
My carrot cake is with nuts, pineapple and a bit of coconut and then white chocolate and roasted almonds on top. I am wondering what you'll mix your carrot with to make it yours.
Let me know, please!
*
Kilka dni temu wspomnialam na mojej stronie FB o jedzeniu owocow. 5 razy dziennie, oczywiscie wszyscy pamietamy jak czesto nalezy je spozywac. I wyobrazam sobie, ze absolutnie wszyscy to robimy (hmm, w koncu od czego jest wyobraznia?). Zastanawialam sie czy laczenie je z ciastem jest dobrym pomyslem. Nikt nie odpowiedzial, ale z obserwacji poczynionych w moim najblizszym otoczeniu moge powiedziec, ze jest to raczej czeste, moze nie najlepsze, ale i nie najgorsze stosowane polaczenie a w kazdym razie na pewno lepsze od niejedzenia owocow w ogole. Kontynuujac ten jakze wazny, zdrowy temat :) pomyslalam sobie, ze jesienna aura nalezaloby wlaczyc w to rowniez warzywa. Co powiecie na sliczna, pomaranczowa marcheweczke. Swoja droga marchewka w niektorych krajach jest warzywem a w innych, jak np. w Portugalii, gdzie robi sie z niej dzemy, jest owocem. Jednak niezaleznie od tego jak ja nazwiemy nic nie zmieni faktu, ze marchewka jest jednym z najzdrowszych warzyw/owocow. Zawiera witamine A,B,E,H,K i jeszcze zelazo, magnes, potas, wapn , cale poklady blonnika i co tam jeszcze checie.
A jesienia, nadal sloneczna, ciepla i wibrujaca kolorami (za co jestem absolutnie, niewymownie wdzieczna!) marchewka, z jej sezonowa swiezoscia i energetyzujacym kolorem, wrecz obdarowuje nas swoja obecnoscia. Grzech nie skorzystac! Jesli nie jestescie sczesliwymi posiadaczami wlasnego malego zagonu, to kupujac najlepiej wybierac te nie do konca czyste i prosciutkie, bo zazwyczaj te niedomyte i powykrecane sa najblizsze zdrowego idealu, nie zmaconego tonami nawozu. A zatem znajdujac taka marcheweczke nie wahajcie sie jej uzyc. I mysle sobie, ze zrobienie ciasta marchewkowego jest jednym z przyjemniejszych sposobow jedzenia marchewki, nawet moj starszy syn, ktory nie znosi tego warzywa, uwielbia ciasto marchewkowe. I dodatkowo jesli sie nie jest wielkim fanem cwiczen, reczne tarcie marchewki moze zapewnic utrzymanie ramion w dobrej formie (moge potwierdzic, choc oczywiscie wszystko zalezy od czestotliwosci a w razie wysokiej dobrze zmieniac reke, zeby uniknac ewentualnej dysharmoni ciala, ktora zaczynam juz miec jako,
ze slabo mi ida prace lewa reka:). Jak sami widzicie same bonusy!
A zatem na zakonczenie pazdziernika i cieszac sie z jesieni (niezaleznie od tego jaki kolor przybrala u Was) zrobcie ciasto marchewkowe. Moje jest z orzechami,odrobina ananasa i kokosu, polane biala czekolada z prazonymi migdalami.
Dajcie znac z czym Wy mieszacie marchewke,zeby uzyskac najlepsze ciasto marchewkowe na swiecie!
Let me know, please!
*
Kilka dni temu wspomnialam na mojej stronie FB o jedzeniu owocow. 5 razy dziennie, oczywiscie wszyscy pamietamy jak czesto nalezy je spozywac. I wyobrazam sobie, ze absolutnie wszyscy to robimy (hmm, w koncu od czego jest wyobraznia?). Zastanawialam sie czy laczenie je z ciastem jest dobrym pomyslem. Nikt nie odpowiedzial, ale z obserwacji poczynionych w moim najblizszym otoczeniu moge powiedziec, ze jest to raczej czeste, moze nie najlepsze, ale i nie najgorsze stosowane polaczenie a w kazdym razie na pewno lepsze od niejedzenia owocow w ogole. Kontynuujac ten jakze wazny, zdrowy temat :) pomyslalam sobie, ze jesienna aura nalezaloby wlaczyc w to rowniez warzywa. Co powiecie na sliczna, pomaranczowa marcheweczke. Swoja droga marchewka w niektorych krajach jest warzywem a w innych, jak np. w Portugalii, gdzie robi sie z niej dzemy, jest owocem. Jednak niezaleznie od tego jak ja nazwiemy nic nie zmieni faktu, ze marchewka jest jednym z najzdrowszych warzyw/owocow. Zawiera witamine A,B,E,H,K i jeszcze zelazo, magnes, potas, wapn , cale poklady blonnika i co tam jeszcze checie.
A jesienia, nadal sloneczna, ciepla i wibrujaca kolorami (za co jestem absolutnie, niewymownie wdzieczna!) marchewka, z jej sezonowa swiezoscia i energetyzujacym kolorem, wrecz obdarowuje nas swoja obecnoscia. Grzech nie skorzystac! Jesli nie jestescie sczesliwymi posiadaczami wlasnego malego zagonu, to kupujac najlepiej wybierac te nie do konca czyste i prosciutkie, bo zazwyczaj te niedomyte i powykrecane sa najblizsze zdrowego idealu, nie zmaconego tonami nawozu. A zatem znajdujac taka marcheweczke nie wahajcie sie jej uzyc. I mysle sobie, ze zrobienie ciasta marchewkowego jest jednym z przyjemniejszych sposobow jedzenia marchewki, nawet moj starszy syn, ktory nie znosi tego warzywa, uwielbia ciasto marchewkowe. I dodatkowo jesli sie nie jest wielkim fanem cwiczen, reczne tarcie marchewki moze zapewnic utrzymanie ramion w dobrej formie (moge potwierdzic, choc oczywiscie wszystko zalezy od czestotliwosci a w razie wysokiej dobrze zmieniac reke, zeby uniknac ewentualnej dysharmoni ciala, ktora zaczynam juz miec jako,
ze slabo mi ida prace lewa reka:). Jak sami widzicie same bonusy!
A zatem na zakonczenie pazdziernika i cieszac sie z jesieni (niezaleznie od tego jaki kolor przybrala u Was) zrobcie ciasto marchewkowe. Moje jest z orzechami,odrobina ananasa i kokosu, polane biala czekolada z prazonymi migdalami.
Dajcie znac z czym Wy mieszacie marchewke,zeby uzyskac najlepsze ciasto marchewkowe na swiecie!
A little piece will never hurt you!
Przyznaję się,że kiedyś zrobiłam ciasto marchewkowe i o dziwo się udało :) było pyszne! Ale kto mi uwierzy...;) Asieńko,proszę mi tak ciężko nie pracować! ;) uściski z hometown ;)
ReplyDeleteJa Ci uwierze, usciski!
ReplyDelete