Sunday 20 July 2014

Not sure I was so lucky with my school teacher or maybe I am just ungrateful.
When I used to go to school, the relationship between students and teacher was different
 (even though it wasn't that long time ago - I really want to believe in this! Support me!).
 None of the teacher gave high fives to students and they used to call us by our surnames, which I really hated.
 However I remember my literacy lessons with a pretty lady at primary school.
 She was reading such nice stories for us and beside that she was always only dreaming and looking through the window.
And, I guess, just because of this literature has always been so romantic and intimate for me.
Funny, but I am still seeing reading books as something special and personal.



 Another teacher always said "Speech is silver but silence is gold" when we were talking too much during a class but then when she was asking a question and there weren't any answers, she used to add "but there are exceptions".
 She also very often said: "Do not cross the grass and if you're thinking 'It's just this one time, because I am in a hurry', then multiply this thought by one hundred or more - there will be no lawns in this word!". Yes, madame! I am not doing this, never ever!
Even if I am in hurry and holding a huge, heavy bag. I hope you're proud of me!



To both of those teachers, I was bringing the flowers from my grandma's garden -  such lovely smelling roses. I loved that moment! It was always a sunny, hot day  and I wore a white blouse and a navy skirt, holding my perfect diploma (at that time) and this gorgeous bouquet of roses. Everyone was so nice and smiling to me. And after this I had two months of hot holidays!!!!!!
 I am sure all of you have your own memories and  many reasons to say "Thank you teacher!". And please do not forget about it! Today when I am seeing some students who are very upset because another school year is finished and  in the next year there will not be the same teacher, I am sure there are plenty of absolutely amazing people, who are showing us the right way!
So "Thank you teacher"!



Nie jestem pewna czy mialam takie wielkie szczescie do dobrych nauczycieli, kiedy sama chodzilam do szkoly.
A moze zwyczajnie jestem tylko niewdzieczna? Jednak kiedy to ja doswiadczalam tej niebywalej okazji uczeszczania do szkoly, relacje miedzy nauczycielami a uczniami wygladaly zupelnie inaczej
(choc nie bylo to az tak dawno,naprawde chce w to wierzyc, mam nadzieje na wasze wsparcie w tej kwestii!)
 Zaden nauczyciel nie "przebijal piatki" z uczniami i wiekszosc z nich wzywala nas po nazwisku, czego szczerze nienawidzilam.
Mimo tego milo wspominam moja pania z literatury.
 Zwykle czytala nam jakies piekne opowiadania i choc poza tym glownie wygladala przez okno, stale o czyms marzac, uwielbialam jej lekcje. I moze wlasnie dlatego, ze po przeczytaniu kazdego akapitu moja nauczycielka zawieszala glos i spogladala w okno, literatura wydawala mi sie szalenie romantyczna i intymna. Zreszta do dzis uwazam czytanie ksiazek za cos wyjatkowego i osobistego, cos mi podpowiada, ze pani, spogladajac w okno myslala raczej "rany, kiedy bede juz mogla pojsc do domu?"
Inna nauczycielka, kiedy zbyt glosno dokazywalismy na lekcji zwykla mawiac "Mowa jest srebrem a milczenie zlotem" i tylko, kiedy wzywala do odpowiedzi i slyszala milczenie wlasnie, dodawala "..ale potem".
Rownie czesto mowila" Nie depcze trawnikow, jesli myslicie 'skroce sobie droge tylko ten jeden raz, bo sie spiesze' to pomnozcie
 te mysl przez sto albo wiecej razy, i co?- nie byloby zadnych trawnikow na swiecie!"
Tak jest, prosze pani. Nie robie tego, nawet jesli sie spiesze i niose wielka, ciezka torbe.
Nigdy, przenigdy! Mam nadzieje, ze jest pani dumna ze mnie!
W ostatni dzien szkoly przynosilam nieziemsko pachnace roze z ogrodu mojej babci. Uwielbialam ten moment.
To byl zawsze sloneczny, goracy dzien.
Nosilam bielusienka bluzke i granatowa spodniczke, w reku trzymalam perfekcyjne ( w tym czasie ) swiadectwo i ten bukiet pachnacych roz. Wszyscy byli bardzo mili (!), dziekowali i usmiechali sie.
 A potem to juz tylko dwa miesiace, goracych wakacji!!!!
Jestem na sto procent pewna, ze kazdy z Was ma wiele wlasnych wspomnien i powodow,zeby powiedziec "dziekuje" swojemu nauczycielowi i mysle sobie, ze warto o tym pamietac. Dzisiaj, kiedy widze smutne buzie co poniektorych dzieci - smutne, bo konczy sie rok szkolny (naprawde z tego powodu!) i w przyszlym roku nie bedzie juz tego nauczyciela jestem pewna,ze wsrod nas jest cala masa fantastycznych ludzi, ktorzy pomagaja nam dokonywac dobrych wyborow.
 A zatem powiedz: "Dziekuje moj nauczycielu"!


Have a great week and holiday!
Click here to view website!

No comments:

Post a Comment